Powrót smoka:) Łaaaa!!!
Komentarze: 1
No taaak... jakoś mi się długo nie pisało...
już październik i przymrozki powoli dają się we znaki...
ale narazie (odpukać!) jest w porządku. uczem się troszkę do maturki (oj tak, zdaję w tym roku) i nie narzekam (jeszcze).
Wolę tylko nie myśleć co będzie miesiąc albo tydzień przed... masakra... CZEMU JA SIE NIE UCZĘ?!
zresztą i tak już podpisałam wyrok na samą siebie, bo zdaję historię i WOS rozszerzone... no nic. jakoś to będzie:)
a tymczasem - biegnę do kościółka... Pzdry!
Dodaj komentarz