Archiwum 06 września 2005


wrz 06 2005 Szybki skok na konia i... równie szybki...
Komentarze: 4

TA DAAAAM!! Kasia spadła z kooonia!! Z oklepu !! <Wonna na koninę!> :)

Nie byłoby w tym nic wielkiego gdyby nie to, że musi teraz przez 3 miesiące chodzić o KULI...

No i wakacje że tak powiem dosyć nieudane...:(

Kurczę ale trochę mnie martwi to, że teraz wszyscy ludzie których poznam na studiach zapamiętają mnie jako "tą z kulą"... no i w ogóle to trochę lipa tak...

Ech... i wiem że to głupie, ale teraz nawet idąc ulicą czuję na sobie wzrok ludzi i aż słyszę ich myśli:"Taka młoda a kulą..."/"Biedne dziecko!" itd itd :)

No ale nie jest tak źle jak myślałam! Przez te 3 tygodnie leżenia w łóżku zdążyłam przeczytać z tuzin książek, nauczyłam się kilku piosenek końskich i szant, zrobiłam kilka fajnych par kolczyków dla koleżanki...

 no i w końcu miałam czas żeby pogodzić się z moim zakurzonym pianinkiem:) <no - może to już nie było na leżąco:D>

Grunt to znaleść pozytywne strony każdej sytuacji:)

-catherine- : :